Autor |
Wiadomość |
Olla |
Wysłany: Nie 11:44, 26 Gru 2010 Temat postu: |
|
<lol2> podoba mi się to <lol2>
Przychodzi mała dziewczynka do sklepu zoologicznego i mówi:
- Poproszę tego czarnego króliczka
- A nie ładniejszy ten biały?
- Proszę pana, mojego pytona to wali jakiego on będzie koloru! |
|
|
Angelika |
Wysłany: Nie 11:02, 26 Gru 2010 Temat postu: |
|
Kowalski zmarł i oczywiście trafił do piekła.Tam przywitał go Diabeł i oświadczył, że piekło jest teraz miejscem bardziej miłym i gościnnym i że może wybrać z trzech rodzajów tortur.Kowalski poszedł z Diabłem do sali, gdzie pokutnik powieszony za stopy był biczowany łańcuchami.Kowalski kazał Diabłu minąć to miejsce.Dalej doszli do sali gdzie facet powieszony za ramiona biczowany był batogiem uplecionym z ogonów kotów. Znowu Kowalski przecząco pokręcił głową. W końcu doszli do sali, w której zobaczyli nagiego mężczyznę przywiązanego do ściany. Piękna kobieta klęczała przed nim i uprawiała z nim seks oralny. Kowalski rzekł: - Tak to jest miejsce, gdzie chcę odbyć swą karę. Diabeł na to: - Jesteś pewny? To trwa, aż przez 1000 lat, zdajesz sobie z tego sprawę? - Tak, jestem pewien. To jest to miejsce! - OK. - powiedział Diabeł. Podszedł do pięknej blondynki, puknął ją w ramię i rzekł: - Jesteś wolna, przyszedł twój zmiennik. |
|
|
Olla |
Wysłany: Pią 21:01, 24 Gru 2010 Temat postu: |
|
Trzech gości, którzy ukończyli wyższe uczelnie zastanawia się jak się pozbyć teściowych.
Facet po Polibudzie:
- Kupię jej samochód, pogrzebię przy nim trochę, poprzestawiam i stara purchawa rozjebie się na drzewie.
Gość po Akademii Medycznej:
- Skombinuję arszenik i sypnę je...j do żarcia. Zdechnie w 30 sekund.
Absolwent Akademii Rolniczej:
- Kupię całą paczkę ibupromu, wsadzę wszystkie do gęby, przeżuję, ulepię z nich jedną dużą pigułę, wysuszę w mikrofalówce i położę na stole.
Dwaj pozostali:
- I co dalej?
- Jak to co? Ona wejdzie do pokoju, powie: "Ojej, jaka wielka tabletka ibupromu!", a ja wyskoczę z szafy i ją pierdolnę siekierą w plecy! |
|
|
Angelika |
Wysłany: Czw 17:54, 23 Gru 2010 Temat postu: |
|
dobre!!!!!!!!
Idzie ślepy Żyd do lasu na grzyby.
Zrywa jednego, liże i "O maślaczek".
Zrywa następnego "O borowiczek".
Bierze w rękę kolejnego, liże i "O gówno", dobrze że nie wdepnąłem. |
|
|
Olla |
Wysłany: Czw 15:05, 23 Gru 2010 Temat postu: |
|
Mąż został wezwany do szpitala, bo jego żona miała wypadek samochodowy.
Zdenerwowany czeka na lekarza, wreszcie lekarz się pojawia ze współczującą miną.
- I co?! Co z nią, panie doktorze?!.
- Cóż...żyje. I to jest dobra wiadomość.
Ale są i złe: żona niestety, będzie musiała przejść skomplikowany zabieg, którego NFZ nie refunduje. Koszt: 25 tys. złotych.
- Oczywiście, oczywiście - na to mąż.
- Potem potrzebna jej będzie rehabilitacja. NFZ nie refunduje.
Koszt ok. 5 tys. miesięcznie.
- Tak, tak... - kiwa głową mąż.
- Konieczny będzie pobyt w sanatorium, które zajmuje się tego typu
urazami, plus ta rehabilitacja cały czas.
NFZ nie refunduje... Koszt sanatorium - 10 tysięcy...
- Boże...
- Tak mi przykro... To nie koniec złych wiadomości. NFZ
nie refunduje również leków, które przepiszemy pańskiej żonie,
a to bardzo drogie leki..
- Ile? - blednie mąż.
- Miesięcznie 12 - 15 tys. złotych.
- Jezuu...
- Plus pielęgniarka całą dobę. Na pana koszt. Tu już się
może pan dogadać. Myślę, że znajdzie pan kogoś za 10 zł za godzinę...
Cisza. Mąż chowa twarz w dłoniach.
Nagle lekarz wybucha serdecznym śmiechem, klepie męża po ramieniu:
- Żartowałem! Nie żyje! |
|
|
Angelika |
Wysłany: Czw 13:16, 23 Gru 2010 Temat postu: |
|
Kredka zabawiała się z dwoma ołówkami przez całą noc.
Po pewnym czasie dowiedziała się, że jest w ciąży.
Pytanie z którym?
- Tym bez gumki. |
|
|
Olla |
Wysłany: Czw 16:27, 02 Gru 2010 Temat postu: |
|
- Tato, znalazłem babcię!
- Tyle razy Ci mówiłem durniu, żebyś nie kopał dołków w ogródku! |
|
|
Kate |
Wysłany: Pon 16:06, 03 Maj 2010 Temat postu: |
|
W szkole pani kazała narysować dzieciom swoich rodziców.
Po chwili podchodzi do małego Jasia i pyta:
- Dlaczego twój tata ma niebieskie włosy?
- Bo nie było łysej kredki. |
|
|
motylek_2004 |
Wysłany: Pon 14:46, 03 Maj 2010 Temat postu: |
|
Przychodzi Kubuś Puchatek do Prosiaczka i mówi:
- Wiem jaki będzie Twój los!
-A co? Czytałeś mój horoskop?
- Nie, książkę kucharską! |
|
|
Kate |
Wysłany: Czw 15:54, 04 Lut 2010 Temat postu: |
|
W hotelowym basenie pływa blondynka, ale nagle straciła majtki. No cóż tu zrobić... Wychodzi z basenu i chwyta pierwsza lepszą tabliczkę i wybiega do hotelu. Po drodze zbiera się tłum i blondynka wykrzykuje:
- Nie ma z czego się śmiać.
Spojrzawszy w lustro widzi na tabliczce:
"Tylko dla dorosłych. Głębokość od 2 do 10 metrów". |
|
|
Olla |
Wysłany: Wto 16:38, 02 Lut 2010 Temat postu: |
|
Obudziłem się rano, dopiero,
Z nią. Obok niej. Bajkopisarze mawiają, nie zawsze w bajkach są same księżniczki,
Ale trafić na takiego mapeta z ogrzycą w jednym wydaniu!? Boże, co za pech! |
|
|
Kate |
Wysłany: Śro 22:08, 27 Sty 2010 Temat postu: |
|
ansicht - dobre
Kobieta zabawia się z kochankiem, ale nagle słyszy, że jej mąż otwiera zamek w drzwiach. Kobieta w strachu:
- Boże, cofnij czas o godzinę!
Słyszy głos z nieba:
- Dobrze, ale kiedyś utoniesz.
Kobieta się zgadza. Mąż się nie dowiedział, a ona ciągle unikała wody. Pewnego dnia wygrała wycieczkę na Karaiby. Obawiała się, ale postanowiła zaryzykować. Podczas rejsu nastąpił sztorm. Wtedy kobieta przerażona krzyknęła:
- Boże, chyba nie pozwolisz umrzeć razem ze mną tym 300 niewinnym kobietom!
- Niewinnym? Od roku was, dziwki, zbierałem w jedno miejsce! |
|
|
ansicht |
Wysłany: Śro 14:03, 27 Sty 2010 Temat postu: |
|
Zapłakana blondynka w ciąży :
- Nie mam pieniędzy, nie mam pracy, nie mam męża...i - nagle z nadzieją w głosie - a może to nie moje? |
|
|
Kate |
Wysłany: Pon 0:49, 25 Sty 2010 Temat postu: |
|
Przychodzi jegomość do restauracji i prosi kelnera:
- Poproszę jedno jajko na twardo, ale tak abym nie mógł go ugryźć, jednego tosta nie dopieczonego, drugiego spalonego na węgiel, kawę zimną i ze starą śmietaną.
- No wie pan to bardzo trudne zamówienie - odpowiada kelner
- A wczoraj się wam k***wa udało!!! |
|
|
Olla |
Wysłany: Nie 22:44, 24 Sty 2010 Temat postu: |
|
Przed ślubem:
On: Hura! Nareszcie! Już się nie mogłem doczekać!
Ona: Możesz ode mnie odejść?
On: Nawet o tym nie myśl!
Ona: Ty mnie kochasz?
On: Oczywiście!
Ona: Będziesz mnie zdradzać?
On: Nie, skąd ci to przyszło do głowy?
Ona: Będziesz mnie szanować?
On: Będę!
Ona: Będziesz mnie bić?
On: W żadnym wypadku!
Ona: Mogę ci ufać?
P.S.
Po przeczytaniu proszę przeczytać od dołu do góry |
|
|